Jak rynek gastronomiczny może zareagować na nowe trendy w podejściu do kuchni?

Autor     sie 14, 2019     Home , Rozwiązania dla gastronomii    0 Komentarzy
Jak rynek gastronomiczny może zareagować na nowe trendy w podejściu do kuchni?

Rynek gastronomiczny - hotele, restauracje i firmy cateringowe będą musiały wprowadzić znaczące zmiany w najbliższej przyszłości. Tu duże pole do popisu mają także sklepy spożywcze, które także wkraczają w obszar kulinariów, mówi ekspert F&B, Mirco Kurreck. Dochodzimy do chwili, kiedy ludzie coraz rzadziej gotują w domu, co w konsekwencji zmusza supermarkety do oferowania coraz większej ilości dań gotowych i gotowych do spożycia posiłków. Zarówno sposób, w jaki gotujemy dla siebie oraz jak placówki gastronomiczne gotują dla nas, zmieniają się. W przyszłości nasza kultura kulinarna będzie bardziej modelem drabiny, która pokazuje zaangażowanie konsumenta w różnym stopniu od zera do 100 procent. W przyszłości nasza kultura kulinarna będzie bardziej modelem opartym na drabince.

Model drabiny w kulturze kulinarnej

Model drabiny można podzielić w następujący sposób:

1. Usługa dostarczania żywności – żywność gotowa do natychmiastowego spożycia. Posiłki dostarczane są w pełni przygotowane. Oczywiście wszyscy znamy dostawę pizzy, ale teraz opcje są coraz bardziej zróżnicowane. W tej dziedzinie jest wiele miejsca na nowe pomysły i koncepcje technologiczne, które pozwalają wszystkim konsumentom dotrzeć do takiego rodzaju kuchni, jaki tylko zechcą. Dostawcy wyznaczają tempo - a UberEats i Deliveroo mają już przewagę. Konsumenci wybierają, klikają, zamawiają i czekają. Zero wysiłku z ich strony.

2. Żywność pakowana - gotowa do spożycia w ciągu kilku minut. Na ciepło czy na zimno. Mam tu na myśli rodzaj jedzenia, które można dostać w sklepie spożywczym lub w małych sklepach w całym mieście… A teraz także online. Niezależnie od tego, czy odbierasz je w drodze do domu z pracy, czy też po prostu kupujesz będąc w sklepie, są zawsze bardzo łatwym rozwiązaniem. W obecnych czasach Azja daje przykład tego, jak wygodnie może być. Mają automaty, które zapewniają wszystko, czego dusza zapragnie, 24/7: przekąski, desery, nawet całe menu „serwowane” prawie jak posiłek w samolocie.

3. Pojemniki na żywność - nie dostarczane bezpośrednio do domów, ale w określonych miejscach do odbioru. Pomysł jest prosty: kurierzy często mają wyzwanie z dotarciem do klientów mobilnych, którzy zmieniają swoje miejsce pobytu, w związku z tym teraz jest zmiana podejścia. Przykład stanowi Londyn, gdzie możesz zamówić posiłek przed odlotem z lotniska, a po przybyciu na lotnisko docelowe czeka na ciebie, gotowy do odbioru i spożycia. Proste, praktyczne, bez dodatkowego wysiłku.

4. Pudełka na żywność z kompletnymi przepisami - gotowe do łatwego przygotowania. Ta pozycja w drabince wymaga tylko trochę więcej wysiłku ze strony konsumenta. Są to pudełka na żywność, które zawierają wszystko, czego potrzebujesz, aby ugotować posiłek, w tym przepis. Konsumenci muszą jednak samodzielnie gotować i kroić, więc droga do gotowego produktu jest nieco dłuższa.

5. Własne menu - szczyt zaangażowania. Za niecałe dziesięć lat gotowanie w domu będzie wyjątkiem, a nie regułą… ale kiedy już ugotujemy, to będzie naprawdę coś wyjątkowego od wybierania surowców w sklepie spożywczym, poprzez sam proces przygotowania, aż na smakowaniu kończąc. Oczywiście wszystko to wymaga czasu i wysiłku, a także kreatywności.

Rynek gastronomiczny - prognozy na przyszłość

Za dziesięć lat rodziny spędzające wspólnie czas przy jednym stole będą rzadszym obrazkiem niż teraz. Większość ludzi będzie jadła w podróży lub sama, w domu lub w biurze. Natomiast wyjście do restauracji będzie bardziej spektakularnym doświadczeniem. Będziemy oczekiwali szczególnych doznań zarówno ze strony jakości posiłków, ale także obsługi kelnerskiej. Rynek gastronomiczny może przygotować się do tych zmian.

„Świat gastronomii nie może sobie pozwolić na pomysły mało zróżnicowane”, mówi Mirco. „Skończyły się dni w hotelowych salach śniadaniowych, które są zapakowane przez dwie godziny, a potem są puste, lub bary hotelowe, w których wieczorami kręci się tylko garstka gości.” W centrach miast jest coraz ciaśniej, a przestrzeń lokalowa jest ograniczona. Dlaczego więc nie wykorzystać jednego miejsca na kilka celów? Ludzie na całym świecie już chcą robić kilka rzeczy naraz i ten trend będzie rozwijał się w przyszłości. Jaki ma to związek z gastronomią? Wielozadaniowość przy posiłkach oznacza połączenia jedzenia i pracy, jedzenia i relaksu. Można jedząc cieszyć się kulturą, muzyką lub rozrywką - słowem kluczowym jest „opowiadanie historii”. Lobby hotelowe może stać się miejscem spotkań; restauracja może działać jako przestrzeń do współpracy. Istnieje wiele aplikacji, które pomagają to zorganizować, takich jak Kettlespace lub Flexday. Tak więc celem musi być posiadanie odpowiedniego wnętrza, aby stać się częścią codziennego życia konsumentów jako „trzecie miejsce” poza domem i pracą.

Artykuł został opublikowany po raz pierwszy w KTCHNrebel.com - magazynie online dla profesjonalnych kucharzy z RATIONAL AG.

Przeczytaj również na temat carvingu w gastronomii.

Powiązane produkty

Zapytaj eksperta

4.8 /5
23 ocen